W zeszłym roku po raz pierwszy postanowiono wesprzeć studentów medycyny finansowo. Program stypendialny, realizowany przez wybrane samorządy, ma rozwiązać problem z brakiem personelu w szpitalach powiatowych. Kluczbork, po pierwszym semestrze dofinansowywania studentów medycyny, zdecydował o kontynuowaniu programu.

Stypendium dla studentów kierunków medycznych

Każdy kolejny rok stawia polskie szpitale przed jeszcze trudniejszymi wyzwaniami. Brakuje lekarzy i pielęgniarek, a statystyki wskazują, że zawody medyczne cieszą się nikłym zainteresowaniem. Już teraz większość lekarzy stanowią osoby, które powinny przebywać na emeryturze. Za kilka lat szpitale zostaną bez personelu, jeśli zainteresowanie kierunkami medycznymi nie wzrośnie. Skalę problemu świetnie widać na przykładzie szpitala w Wałczu, gdzie oddział neurologiczny zawieszono na czas nieokreślony. W tej chwili mija już 10 miesięcy, odkąd chorzy nie mają dostępu do opieki (sprawdź: https://infowalcz.pl/oddzial-neurologiczny-szpitala-w-walczu-wciaz-zawieszony/). Ludzie nie przestają chorować, a lekarzy brakuje coraz bardziej. Stypendia dla studentów kierunków medycznych mają pomóc im ukończyć kształcenie i zachęcić do pracy w publicznej służbie zdrowia.

Kluczbork kolejny rok wspiera studentów medycyny

Korzystne stypendia w wysokości od 1000 zł do 2000 zł miesięcznie (w zależności od kierunku studiów) to duża pomoc finansowa dla studentów medycyny z Kluczborka. Medyczne kierunki kształcenia są na tyle wymagające, że uniemożliwiają podjęcie stałego zatrudnienia. Koszty studiowania medycyny znacznie przekraczają możliwości przeciętnego studenta, stąd zainteresowanie tą dziedziną jest coraz mniejsze. Co więcej, większość absolwentów wybiera pracę w prywatnych klinikach, omijając szpitale szerokim łukiem. Tymczasem warunkiem otrzymania stypendium jest praca w powiatowym szpitalu na czas określony w umowie. Stypendia zobowiążą część studentów do przepracowania kilku lat w powiatowym szpitalu, co powinno rozwiązać problemy z brakiem personelu.