Zaangażowanie aż 116 strażaków, reprezentujących 19 różnych jednostek, było widoczne podczas realizacji specjalistycznych ćwiczeń ratowniczych. Te miały miejsce w otoczeniu leśnym Kamieńca, położonym na obszarze powiatu kluczborskiego.
Miejscem tych intensywnych działań stał się śródlądowy obóz, usytuowany bezpośrednio w sercu lasu. Niestety, warunki pogodowe okazały się niełaskawe dla uczestników akcji – niespodziewana nawałnica przeszła przez teren leśny, niszcząc na swojej drodze drzewa. To spowodowało, że osoby przebywające w obozie znalazły się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia.
Takie niebezpieczne incydenty już miały miejsce w naszym kraju. W roku 2017 w miejscowości Suszek doszło do tragicznego zdarzenia, kiedy dwie młode dziewczyny z Łodzi straciły życie podczas obozu harcerskiego, na którym zaskoczyła je gwałtowna nawałnica.
Pod kodem „Moczary 2023” brygadier Marek Kocielski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku, przeprowadził wspomniane ćwiczenia ratownicze na przysiółku Kamieniec. Młodszy kapitan Karol Grzyb, oficer prasowy komendy powiatowej PSP w Kluczborku, opisuje całe zajście: „Podczas ćwiczeń stworzyliśmy skomplikowany scenariusz, wymagający natychmiastowego i zorganizowanego oddziaływania jednostek ratowniczych z naszego powiatu”. Dodał, że miejsce działań zostało umiejscowione w centralnej części lasu, na terenie dawnego siedliska Kamieniec, gdzie obecnie znajduje się archeologiczny obóz poszukiwawczy.
Uczestnicy obozu, zlokalizowanego w centrum leśnego kompleksu, skupiali się na odkrywaniu artefaktów pochodzących z okresu międzywojennego.