Inauguracja nowego sezonu Betclic 3 ligi za nami, a pierwszy mecz przyniósł nam remis pomiędzy gospodarzem, drużyną MKS Kluczbork, a Wartą Gorzów Wielkopolski. Początkowo zaplanowane na godzinę 17:00 spotkanie odbyło się z dwugodzinnym opóźnieniem, co było spowodowane awarią autokaru gości.

Pierwsza połowa meczu była zdecydowanie pod dyktando MKS-u Kluczbork, który dominował na boisku, kontrolując przebieg gry. Nie przekładało się to jednak na prowadzenie przez większość czasu – dopiero w końcowych momentach pierwszej połowy Patryk Wiszniowski zdobył bramkę dla gospodarzy. Wydawało się wtedy, że po przerwie biało-niebiescy będą kontynuować swoją dobrą passę i powiększą swoją przewagę.

Druga połowa spotkania przyniosła jednak zupełnie odmienną sytuację. Przewagę na boisku zaczęła przejmować Warta Gorzów Wielkopolski, co przełożyło się na liczne okazje do strzelenia bramki. Jednak dzięki świetnym interwencjom bramkarza MKS-u, Dariusza Szczerbala, Kluczbork mógł utrzymać swoje prowadzenie. Wszystko zmieniło się jednak w ostatniej minucie meczu, kiedy do siatki trafił Adam Setla. Były zawodnik MKS-u Kluczbork, obecnie grający w LZS Starowice Wielkie, zdobył bramkę na 1:1, ustalając tym samym wynik spotkania.

W następnej kolejce, która odbędzie się 10 sierpnia (sobota) o godzinie 17:00, MKS Kluczbork będzie miał okazję pokazać się z lepszej strony. Spotka się wtedy z Górnikiem Polkowice, który przegrał swój ostatni mecz z rezerwami Śląska Wrocław aż 0:4.