Od września br. nastąpi zmiana na stanowisku dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku. Dotychczasowego dyrektora, Krzysztofa Dzierżyńskiego, czeka wypowiedzenie, a Zarząd powiatu już ogłosił konkurs na nowego lidera tej instytucji.
Krzysztof Dzierżyński pełni funkcję dyrektora Domu Pomocy Społecznej, zlokalizowanego przy ul. Wołczyńskiej w Kluczborku oraz jego filii przy ulicy Sienkiewicza od 2018 roku.
Wokół tej sytuacji narosły spekulacje sugerujące, że decyzja o zwolnieniu Dzierżyńskiego podyktowana była motywami politycznymi, biorąc pod uwagę fakt, że to poprzedni starosta, Piotr Pośpiech, zdecydował o jego zatrudnieniu.
Jednak obecny starosta powiatu, Mirosław Birecki, ostro zaprzecza tym doniesieniom. Wyjaśnia, że zmiany są podyktowane przyczynami prawnymi, a nie politycznymi.
– To jest efekt kontroli przeprowadzonej przez Opolski Urząd Wojewódzki, który zobowiązał mnie do doprowadzenia stanu zatrudnienia do zgodności z prawem. Nie miałem innego wyjścia, gdyż niewykonanie pokontrolnych zaleceń groziło mi grzywną nawet do 12 tysięcy złotych – tłumaczy Mirosław Birecki. – Właśnie dlatego podjąłem decyzję o wypowiedzeniu umowy panu Dzierżyńskiemu oraz ogłoszeniu konkursu na nowego dyrektora.
W ubiegłym roku Urząd Wojewódzki w Opolu przeprowadził kontrolę doraźną w kluczborskim DPS. Kontrola ta dotyczyła zgodności zatrudnienia dyrektora z wymaganymi kwalifikacjami. Czytamy w wystąpieniu pokontrolnym, że „działalność zarządu powiatu w kontrolowanym obszarze oceniono negatywnie”.
Główny zarzut kontrolerów dotyczył faktu, iż zatrudniony został Krzysztof Dzierżyński, mimo braku spełnienia przez niego wymogów dla tego stanowiska określonych przez przepisy, gdzie jednym z głównych jest konieczność posiadania 3-letniego doświadczenia na stanowisku dyrektora.