Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu, jednak trwający sezon grzewczy to idealny moment, by porozmawiać o gazie i bezpieczeństwie. Pretekstem do rozmowy stał się wyciek gazu w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Konopnickiej. Podczas remontu doszło do uszkodzenia rury doprowadzającej gaz. Na szczęście właściciele mieszkania szybko zareagowali.

Ewakuowano 12 osób

Mieszkańcu bloku mieszkalnego przy Konopnickiej w Kluczborku po czasie zdali sobie sprawę, że w budynku ulatnia się gaz. Właściciele jednego z mieszkań byli w trakcie remontu i w pewnym momencie nieświadomie uszkodzili rurę z gazem, która znajdowała się w ścianie. Kiedy zorientowano się, że coś jest nie w porządku, natychmiast zadzwoniono po pomoc.

Na miejsce przybyła straż pożarna. Pierwszym etapem działań było ewakuowanie mieszkańców budynku. Następnie odcięto dopływ gazu przy jednoczesnym monitorowaniu jego stężenia. Dzięki szybkiej i zorganizowanej akcji nikomu nic się nie stało. Obyło się również bez wybuchu gazu i bez zniszczeń.

Korzystając z gazu, nie można pozwolić sobie na pomyłki i zaniedbania

Przy remontach generalnych warto zdobyć plan mieszkania z dokładnymi oznaczeniami rur i miejsc, którymi biegną przewody. Wiercenie w ścianach na oślep może skończyć się bardzo źle ze względu na znajdujący się w przewodach prąd.

Jeśli zaś chodzi o gaz, w sklepach dostępne są specjalne czujniki. To nieduży wydatek i jednocześnie duże bezpieczeństwo. Czujnik niezwykle szybko „zauważy”, kiedy do pomieszczeń zacznie ulatniać się gaz.

Apelujemy również o regularne przeglądy piecyka. Nawet jeśli mieszkanie z piecykiem nie jest Twoje, ale w nim mieszkasz, odżałuj te 100-150 zł na przegląd. W grę wchodzi Twoje bezpieczeństwo. Gaz w domu to jedna z tych rzeczy, na których nie wolno oszczędzać. A skoro mówimy o przeglądach, ważne jest także, by regularnie sprawdzać wentylację w mieszkaniu lub domu.

Wystarczą przeglądy raz w roku, najlepiej tuż przed sezonem grzewczym. To niska cena w zamian za bezpieczeństwo swoje i bliskich.